Zaloguj się lub zarejestruj. 22 Grudzień 2024, godz.12:31

Autor Wątek: wysypki rhino...  (Przeczytany 4852 razy)

Offline HAV

  • Specjalista
  • ****
  • Wiadomości: 472
  • Reputacja na forum: +74/-0
  • LAST CAT STANDING
wysypki rhino...
« dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.22:12 »
Panowie doradźcie coś, bo już mnie szlag trafia... coraz częściej zaliczam wysypki rhino, tak przy starcie jak i przy pracy. Pomijam już fakt, że R potrafi mi się czasem załączyć tak przy pierwszym jak i przy 5-tym odpaleniu, generując przy okazji RhinoCrashDump (czy jak to się tam zwie), ale jeszcze bardziej drażnią mnie crashe podczas pracy
Z tego co zauważyłem i w tym przede wszystkim upatruję przyczyny, to włączenie opcji w OpenGL'u w ustawieniach R (co w poprzednich projektach miałem wyłączone i jakoś crashe też znacznie rzadziej zaliczałem), a włączyłem dlatego, że użyłem tym razem znacznie większej bitmapy tła (chyba tak to się będzie tłumaczyło na nasze , no w każdym bądź razie o background bitmap się rozchodzi ) a bez włączenia OpenGL'a teksturka była strasznie rozmazana i nieczytelna (po jest o niebo lepiej).
Grafa to radek x1950xtx, wg rhino może obsłużyć tekstury 4096x4096 z głębią 24bit, do tego 4GB ramu w systemie. Sama tekstura ma 4096x3029 24bit (akurat taką wysmażyłem, choć przy 4096x4096 różnicy nie widziałem i tak samo crashe były).
Przy pracy potrafi się wysypać i przy renderze (i to chyba najczęściej, jeśli już się zdarza) i w trakcie rysowania etc. Sam plik nie ma jeszcze nawet 20 mb, z czego większość i tak jest ukryta.
No ale to nic, jaja są dopiero przy uruchamianiu rhino z nowym czystym plikiem - tu w zależności od nastroju potrafi się łaskawie załączyć po którymś tam kolejnym crashu... i co ciekawe, jak już się wysypie na starcie to zawsze zmienia mi później ustawienia i wyłącza OpenGL'a...
Zastanawiam się czy nie popróbować ze sztuczką z PAE, tylko sam nie wiem czy ma to sens Rozumiem jakby crashe były przy pracy nad skomplikowanym modelem, ale nie przy otwieraniu czystego pliku... może wy coś wymyślicie, bo ja już zgłupiałem.

botak

  • Gość
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.22:36 »
Cięzki dzień masz widze  ;)

A najgorsze, że nie wiem co Ci powiedzieć...
Od dawna już nie zaliczyłem wysypki rhino.
Od kilku dni pracuję nad dużym plikiem który ma teraz już z 100MB, do tego jeszcze mam podkład z bitmapy 2 razy większa niż twoja.
O renderach nie mówię, bo renderuję w 3000x2000dpi z kilkoma teksturami po 30MB i nic...
Nie wiem, może dlatego, że mi się nie śpieszy  ;) Bo jak by mi zależało to pewnie by się wszystko waliło...

Najdziwniejsze, jest to, że u Ciebie program dostaje zwałki już przy starcie.
A może masz gdzieś te pliki startowe podupczone?
Coś może miałeś lub masz nie tak z dyskiem w miejscu gdzie są te pliki i program podczas jakichś autosave się sypie.
Zapisz sobie plik startowy w innym miejscu.

No już o czymś takim, jak porządek z tempami (wszystkimi), odpowiednio duży plik Pamięci wirtualnej Windowsa nie będę wspominał, bo pewnie pamiętasz  ;) Ach no i zapomniałbym o wszystkich najnowszych SRpackach

Niewiele Ci pomogłem, ale może coś wychaczysz z tego dla Siebie.

Pewnie zjawi się Odyniec i jak tylko On to potrafi wytłumaczy Ci, że program jest najlepszy na świecie, a problem bierze się z czegoś innego  :D

P.S.
A może instalniesz sobie 5 WIP? Tam już nie powinno być żadnych problemów.
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2009, godz.22:40 wysłana przez botak »

Offline HAV

  • Specjalista
  • ****
  • Wiadomości: 472
  • Reputacja na forum: +74/-0
  • LAST CAT STANDING
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.22:46 »
Wiesz, mnie najbardziej teraz ciekawi czemu z włączonym opengl'em dzieje się czasem to co się dzieje i tym bardziej, czemu przy crashu na starcie rhino wyłącza mi automatycznie opengl'a. I tu znowu są jaja później, bo jak już się uruchomi za n-tym razem i włączę mu z powrotem opengl'a, znowu czasem potrafi się sypnąć.
Pliki startowe raczej w porządku są, bo i na innych modelach z załączonym opengl'em też się sypnąć potrafi.
Rendery też kolosalne nie robię, bo to bardziej teraz poglądówka jak się światło układa i ocena powierzchni jako takiej; 1024x768 raczej mi tu starcza.

Offline Odyniec

  • Administrator
  • Forum Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1472
  • Reputacja na forum: +125/-1
  • Autoryzowany Instruktor Rhinoceros
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:06 »
HAV - zwiski mają przyczynę poza samym Rhino 4. Rhino 4 jest stabilny, ale im wiece instalujesz w samym Windows i Rhino,tym bardziej okaleczasz środowisko Rhino. Taka niestety jest architektura softu pod Windows. A dodatkowo powinieneś mieć zdrową platformę .NET.

Offline HAV

  • Specjalista
  • ****
  • Wiadomości: 472
  • Reputacja na forum: +74/-0
  • LAST CAT STANDING
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:11 »
No dobra to skoro już wchodzimy w temat winzgrozy... widzisz może jakiś sensowny powód, czemu R zmienia sobie ustawienia i wyłącza opengl'a po crashach?


Coś tak czuję, że będzie trzeba obraz systemu wgrać... bo tu chyba nic sensownego nie wydumamy :/

Offline Odyniec

  • Administrator
  • Forum Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1472
  • Reputacja na forum: +125/-1
  • Autoryzowany Instruktor Rhinoceros
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:22 »

trojany, spyware na prawie dziś każdej stronie ...


dokładnie - weź swoje pliki na inny komputer ze świeżą instalacją wZgrozy lub zrób reinstall - się okaże, że wszystko jest OK, ile razy ja to przerabiałem....

Offline HAV

  • Specjalista
  • ****
  • Wiadomości: 472
  • Reputacja na forum: +74/-0
  • LAST CAT STANDING
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:34 »
Tak się jeszcze zastanawiam, pomijając aspekty licencyjne i czysto teoretycznie... czy warto by zainstalować dodatkowo drugą czystą winzgrozę na osobnej partycji tylko pod rhino...

Offline Jarek

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 69
  • Reputacja na forum: +147/-0
    • RhinoScripted Tools
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:41 »
Rhino i ATI czesto nie wspolpracuja. Mozesz sprobowac zainstalowac the fix dla ATI pod Rhino:
http://en.wiki.mcneel.com/content/upload/files/RhinoDisplayEngine_OGLx.zip
( wziete z: http://74.125.113.132/search?q=cache:7JPyTVQQf-UJ:en.wiki.mcneel.com/default.aspx/McNeel/ATiRadeonCards.html+rhino+ati+wiki&cd=2&hl=en&ct=clnk&gl=us )

Chociaz powyzsze jest glownie dla spowolnien, a nie dla crash'ow.

Masz zainstalowany najnowszy SR ( 6 ) ?

Ewentualnie sprobuj odznaczyc 2 ostatnie pola w OpenGL setup w Rhino.

Nic wiecej nie przychodzi mi do glowy.

Offline Odyniec

  • Administrator
  • Forum Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1472
  • Reputacja na forum: +125/-1
  • Autoryzowany Instruktor Rhinoceros
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Wrzesień 2009, godz.23:50 »
HAV - jedyne Rhino, które pracuje bez żadnych zwisów i żadnych opóźnień w grafice, to tzw "Rhino dedykowane"

polega to na tym, że na maszynie zainstalowany jest Win , Rhino i maszyna nie ma dostępu do netu

tylko takie maszyny pracują latami bez żadnego zwisu (piszę z doświadczenia)

Dziś - jeśli ktoś pracuje poważnie i komercyjnie na Rhino - to jedyne bezstresowe rozwiązanie... (sprzęt ciągle przecież tanieje)

Za dużo śmieci jest w trakcie codziennej pracy pod Windows, których nie jesteśmy w stanie kontrolować, a już tym bardziej określać wpływ ich działania na poszczególne aplikacje...


Offline HAV

  • Specjalista
  • ****
  • Wiadomości: 472
  • Reputacja na forum: +74/-0
  • LAST CAT STANDING
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Wrzesień 2009, godz.00:36 »
Nie no załamka... to ja tu na 5ce gniję, a tu już 6ka wyszła, zupełnie tego nie zauważyłem
Znowu Jarku ratujesz mi 4 litery , się chyba nie wypłacę z tych browarów jak się kiedyś spotkamy, za te wszystkie przysługi
Imho różnica jest kolosalna i chyba pierwszy raz odczułem aż tak zmiany po nowym SR; odpaliłem rhino pod rząd chyba z 15 razy, z czego crash zaliczyłem 1. Ale co najważniejsze, rhino po crashu nie wyłączył OpenGL'a; no i model za każdym razem wczytał bez problemu, pomijając już fakt, że przesuwanie ekranu w poszczególnych widokach chyba chodzi sporo szybciej; sam rhino też chyba szybciej się ładuje... zobaczymy jeszcze czy to chwilowy zachwyt, czy zostanie mi na dłużej

Offline Odyniec

  • Administrator
  • Forum Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1472
  • Reputacja na forum: +125/-1
  • Autoryzowany Instruktor Rhinoceros
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #10 dnia: 22 Wrzesień 2009, godz.10:34 »
hehe, oj HAV, HAV

Offline kruk

  • Forum Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 620
  • Reputacja na forum: +113/-0
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #11 dnia: 22 Wrzesień 2009, godz.10:53 »
nie przejmuj się HAV - to admin zapomniał dać o tym ogłoszenia :D
ja też o nowym SP nie słyszałem  ;) ;) ;)

botak

  • Gość
Odp: wysypki rhino...
« Odpowiedź #12 dnia: 22 Wrzesień 2009, godz.14:55 »
Oj Panowie bluźnice  ;)