Schowek - raz działa, a raz nie.

[Hal9000]

Mam problem w kompie na XP, schowek troche mi świruje. Czasem jest tak że próbuje przechwycić ekran i nie daje rady. Podobnie jest z tekstem. Zaznaczam jakiś obszar - kopiuje i nic, próbuje jeszcze raz zaznaczam inaczej, tzn więcej i jest ok. Ten problem mam juz od dłuższego czasu ale juz zaczęło mnie to denerwować. Poczytałem troche na sieci ale nic konkretnego nie znalazłem - u mnie to nie działa. Może to coś w biosie trzeba ustawić ? Czy mieliście podobny problem ?
Hal

[geminuspm]

 A to kopiowanie za pomocą klawiatury, myszy? (Słonie boją się myszy, ale żeby nosorożec )
Może wina leży po stronie tych urządzeń : wyrobione styki, przegięty kabelek. Ewentualnie jeśli są pod USB to czasami po wpięciu innych gadżetów" do gniazda,  Windows 'gubi je z oczu na chwilę'.
Raz padła mi myszka, objawy były takie, że kursor sam jeździł po ekranie i zaznaczał tekst lub wciskają przycisk myszki (LMB) aplikacja/okno się nie uruchamiała,  a za chwilę było otwartych ich kilka  . Winą był kabelek przy myszce, po jego skróceniu mysz zaczęła mnie słuchać.

[Hal9000]

Pokombinowałem troche w biosie, zrezygnowałem z cześci automatycznych ustawień ale wyszło jak zwykle. Po przez klawisze tez nie działa. Jakoś radzę sobie uruchamiając schowek ręcznie clipbrd.exe Z tekstem nie mam takich problemów głównie chodzi mi o przechwytywanie obrazu.
Co do różnych wypadków przy kompie, to miałem jeden. Jak odpinałem telefon od kabla, to końcówka wpadła mi  do kubka z kawą  i od tej pory ten kanał usb dziwnie sie zachowuje 
Hal

[geminuspm]

A kawa była słodzona? z mlekiem?


Odnośnie clibrd.exe to jest to pozostałość po starych wersjach windowsa (95, 98, 2000,..) i jeszcze działa pod XP, ale częśc funkcji już jest niedostępna.
Schowek przypadkiem nie zaczął się zacinać po zastosowaniu PAE ?

[Hal9000]

Możliwe że to może być to    . Coś za coś 
Hal