Nie mam jeszcze osobistych doświadczeń z tego typu konfiguracją. Wiem , że historia lubi się powtarzać, bo przecież niedawno były też płyty pod dwa dwurdzeniowe xeony, a teraz szybko wypadają już z rynku i można je kupić za grosze (używane) ...
Wiem także, że póki co można zdobyć w Polsce płyty tego typu (2x771) od Intela i Asusa (pewnie z dnia na dzień producentów będzie przybywać).
Nowe 4rdzeniowe Xeony mocno staniały i można sobie spokojnie planować ich użycie i spisują się bardzo dobrze w Rhino. Taka płyta wymaga zasilacza typu 650W i więcej. Ważną zaletą takiego systemu jest jednak fakt, że jest to pojedyncza maszyna wielordzeniowa, a jaskółki już piszczą o Intelach 6-rdzeniowych 771 bardzo niedługo i to w dobrych cenach tych najwolniejszych modeli.
Natomiast obawiam się, że jak wyjdzie Rhino 5 (za około 2 lata) - to już mało kto będzie pamiętać takie rozwiązania i socket 771, np. będzie w dobrej cenie jeden procesor 16 lub 24 rdzeniowy. Ja ogólnie jestem zdania, że nie istnieje dziś coś takiego jak potencjał rozwojowy w przypadku tak szybko rozwijającego się rynku, jak rynek PC.
Niedawno gdzieś czytałem (może to plotka), że Intel ma już działający prototyp procesora o 80 rdzeniach, ale o zupełniej innej konstrukcji, rdzenie te są o wiele prostsze niż cała architektura pojedynczego rdzenia rodziny x86. Jednym słowem - zawsze będzie coś się działo