Problem z uruchomieniem Rhino4

[MaKuz]

Ponieważ jestem tu nowy - witam wszystkich.
Mam w tej chwili dosyć wiekowy sprzęt - Pentium 4, 3.00 GHz, 512 MB 400Mhz DDR RAM, Radeon 9600 128 Mb, rozdź. ekranu 1280x1024. Sprawdzałem jakiego sprzętu używacie - i podobne konfiguracje też się zdarzały. Mój problem polega na tym że po zainstalowaniu triala Rhino4 - program co prawda uruchamia się, ale praktycznie niczego nie da się w nim zrobić ze względu na powolne działanie. Czy powodem takiego zachowania się Rhino jest zdecydowanie za słaby sprzęt, czy można coś pozmieniać w ustawieniach programu, żeby przynajmniej na prostych modelach przetestować możliwości Rhino4 (poprzednio miałem przez pewien czas możliwość testowania Rhino2). Sprzęt który mam w tej chwili spokojnie wystarcza mi do pracy w Corelu9 i PS6.
pozdrawiam
Marcin

[Odyniec]

Na takim sprzęcie Rhino powinien "chodzić" bardzo dobrze. Jeśli chcesz, aby była jakakolwiek szansa na pomoc, musisz dokładnie napisać jakiego systemu operacyjnego używasz, jakiej wersji Rhino, i co najważniejsze - jakiej wersji sterowników do karty graficznej.
Opisz takie dokładniej problem - co znaczy powolne działanie w tym przypadku.
Czy w niższych rozdzielczościach działa szybciej? Czy w innych trybach koloru (np. 16bit) działa szybciej?

[MaKuz]

System to Win XP Home Ed, Rhino 4.0 SR2 Evaluation, sterowniki faktycznie stare - 2004-1-30 wersja 6.14.10.6505 - ale dzisiaj pobrałem i zainstalowałem najnowsze i przeinstalowałem Rhino - i po uaktualnieniu sterowników Rhino nie chce się uruchomić wcale - musiałem przywrócić system do poprzedniego stanu. Zmiana koloru z 32bitowego na 16bitowy niczego nie zmienia. Powolność działania Rhino wygląda w ten sposób - otwieram nowy dokument, wybieram dowolne narzędzie - np. rysowanie łamanej - po zaznaczeniu kolejnego węzła program czeka około 2-3 sekundy i ustawia kolejny punkt - itd. Podobnie jest z innymi narzędziami. Co ciekawe program zachowuje się w ten sposób także po otworzeniu gotowego, średnio skomplikowanego modelu. Zmiana rozdzielczości na 1024 x 768 niczego nie zmienia.
pozdrawiam
Marcin

[satrab]

Nie wiem co to może być, tzn domyślam się ze jakiś konflikt, chyba jednak z grafiką, może zainstaluj plugin to wyświetlania obrazu w trybie DirectX zamiast OpenGL.

Co do sprzętu, to ja odpalałem demo pierwszy raz na laptopie Sempron 1,6 Ghz, 512 RAMu i GeForce 5200 64MB i spokojnie dawał radę, więc to nie wina zbyt słabej konfiguracji.

[Odyniec]

Rhino jest tak zaprojektowany, aby pracować nawet na 256 MB RAM, więc to nie pamięć RAM.
Jeśli to Windows XP - Wersja OPEN GL Rhino musi śmigać, nie ma innej opcji, sam kiedyś miałem Pentium 4 i Radeona 9600...
Zdecydowanie coś jest MOCNO nie tak. Dziś u kolegi sprawdzałem podobną konfigurację i to z Radeonem 9250 - Rhino naprawdę dobrze chodzi!
Jeszcze zapytam, a jaka jest wydajność w grach na tej konfiguracji? Czyżby także wolno chodziły? To najlepszy trop do szukania problemów... Być może ta karta w ogóle na tej płycie główniej nie "zaskoczy" na pełnych obrotach ... i to się zdarza i jest odkrywane czasami po ... latach użytkowania.

Spróbuj jeszcze dostać się do opcji Rhino (properties)/właściwości i w miejscu Apperance / Wygląd - OpenGL - spróbuj wyłączyć wszystkie opcję, razem ze sprzętową akceleracją - co dzieje się wtedy?

[MaKuz]

Pozmieniałem ustawienia dotyczące Open GL w opcjach Rhino i jest znacznie lepiej - choć minimalne przycięcia pozostały. Objawia się to tym że kursor na ekranie nie jest sztywno związany z obiektem rysowanym (chyba niezbyt jasne to co napisałem, ale nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć). Co do zachowania się komputera w grach - szczerze mówiąc nie wiem - bo nie gram. Jedyne co sprawdzałem - to Colin McRae - jedynka chodziła w tempie 2 klatek na sekundę zarówno po odpaleniu jako Win XP jak Win98 czy 95, natomiast Colin 2 i 3 - chodziły w miarę płynnie - przynajmniej takie było pierwsze wrażenie - później wszystko odinstalowałem. Jedyną niby grą jest symulator lotniczych modeli RC - AeroFly Professional, na którym zimą od czasu do czasu trenuję, żeby nowego sezonu nie zaczynać od rozbicia modelu. Symulator na max. ustawieniach chodzi płynnie, tylko bardzo szybko wzrasta temperatura (pewnie na karcie, ale pomiar temperatury mam na radiatorze procka), po obniżeniu parametrów wyświetlania w symulatorze temperatura jest w normie. Nie napisałem poprzednio - płyta główna to ATC-1000+ Intel 430VX - być może ta płyta z tą kartą to nie do końca dobrze dobrana para.

pozdrawiam
Marcin

[Odyniec]

No to jasne, wszystko, na tym układzie intela - jeszcze nic nigdy ze sobą dobrze nie pracowało prawidłowo na 100%....
Pocieszające jest to, że dziś takie płyty to 20-30 pln (konkurencyjne, znaczy się)
Proponuje także zobaczyć, czy może nie ma przypadkiem nowego BIOSU do płyty głównej. Jaki producent?

[MaKuz]

Phoenix - AwardBIOS v 6.00PG

[Odyniec]

Ala jaki producent płyty, sam Intel? (to by było najgorsze....)

[Odyniec]

Tzn. płyty intela wtedy były super, hiper, ekstra stabilne, itp itd, ale baaaardzo kiepsko współpracowały ze sprzętem "obcym", szczególnie kartami graficznymi.

[MaKuz]

Upss - sorry - ale podałem nazwę płyty nie z tego komputera na którym mam zainstalowane Rhino, tutaj jest P4M80-M7.

[Odyniec]

heh, czyli Biostar, niewiele lepiej - cóż - moja rada, zmienić BIOS na najnowszą wersję, tutaj do pobrania i spróbować znów. Powinno pomóc.
Chipset - to Via.... to źle i dobrze. Radze także pożyczyć inna kartę graficzną, np. (Nvidia Geforce) od kolegi i sprawdzić, czy tamta karta będzie dobrze się sprawować. Jeśli nie - płytę należy jednak już "zwolnić" ze służby. Jeśli pożyczona karta będzie działać dobrze - pozostaje wymiana karty graficznej.

[MaKuz]

Wielkie dzięki za pomoc i rady. Sprawdzę wszystko po kolei - ale już czuję że cała historia skończy się poskładaniem nowego komputera za rozsądną cenę, ale z podzespołów polecanych na tym forum. Jeszcze raz dzięki za pomoc.

pozdrawiam
Marcin

[Odyniec]

W tej chwili sprzęt nowy nie jest drogi, a już sprzęt "z drugiej ręki" kosztuje grosze, to fakt.
Życzę jednak obojętnie jakiego sprzętu, byle w końcu Rhino zaczął śmigać (;-)