Zaloguj się lub zarejestruj. 29 Kwiecień 2024, godz.15:25

Autor Wątek: Cuda i dziwy z okręgami ....  (Przeczytany 4570 razy)

Offline Wojciech Cięciwa

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 69
  • Reputacja na forum: +8/-1
Cuda i dziwy z okręgami ....
« dnia: 08 Styczeń 2012, godz.22:19 »
Rysuję okrąg za pomocą instrukcji "_Circle" [a dokładniej z lewostronnego menu] (ale to chyba na jedno wychodzi).
I teraz po narysowaniu kilku jeszcze okręgów koncentrycznie (używam dopasowania "Chwyć do centrum obiektu") robię płaszczyznę z której tymi okręgami wycinam fragmenty.
Potem używając "Powierzchnia->Rozwiń" rozwijam.

I tu najciekawsze ....

Jeśli na tak rozwiniętej powierzchni chcę zaznaczyć środek okręgów używając wymiarowania, to wyznaczony w ten sposób środek "wędruje" ....
a promień zmienia się nawet o 0.3 mm na długości promienia 20 mm

Co robię źle ?

Offline vv3k4i

  • Członek forum
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja na forum: +25/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Styczeń 2012, godz.08:46 »
Nie rozumiem po co rozwijać płaszczyznę. W każdym razie rozwijanie to proces, który nosi znamiona wielu przekształceń geometrycznych, więc na koniec musi się odbyć jakaś interpolacja krzywych/powierzchni. Jak zobaczysz krzywą powstałą z krawdzi, która wcześniej była wycinkiem okręgu, to po rozwinięciu będzie się składać z kilkudziesięciu punktów kontrolnych. Każdy program pracuje z pewną skończoną dokładnością po to, żeby skomplikowanych procesów nie wykonywał w nieskończoność. Niestety cierpi na tym dokałdność operacji. Co robisz źle? Rozwijasz powierzchnie, które tego nie wymagają ;) rzucasz sobie kłody pod nogi.

Offline sterowiec

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja na forum: +4/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Styczeń 2012, godz.14:15 »
Witam.
Poznaję Kolegę po zdjęciu i wiem, że rzecz dotyczy projektu modelu kartonowego ;)
Dodatkowo odpowiem forumowiczowi vv3k4i na jego pytanie, które brzmi "Nie rozumiem po co rozwijać płaszczyznę." Otóż w projektowaniu modeli kartonowych, które docelowo muszą być w 2D proces rozwijania wszystkich powierzchni jest nieunikniony.
A wracając do zasadniczej kwestii, problem "nadmiernej ilości" punktów kontrolnych na rozwiniętych powierzchniach jest mi doskonale znany. Z każdej rozwiniętej powierzchni duplikuję granicę ściany, następnie włączam widoczność punktów kontrolnych (tak dla podglądu) i upraszczam krzywą narzędziem Uprość Linie i Łuki - w przypadku okręgów działa doskonale, chociaż nie zawsze; co zazwyczaj świadczy, że nie mamy do czynienia z okręgiem tylko elipsą, bądź zlepkiem kilku łuków. Dlaczego po rozwinięciu niektórych powierzchni jest aż tyle punktów kontrolnych? Tego nie wiem i szczególnie mnie to nigdy nie interesowało, ale obiecuję, że zapytam o to Kolegę, który jest wybitnym znawcą Rhino (może, któryś z forumowiczów to wie?) Cięciwa - jeśli chodzi o konkretnie Twój przypadek to najlepiej jakbyś zamieścił obrazek części, z którą masz problem.

Offline Robertos

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • Reputacja na forum: +14/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Styczeń 2012, godz.17:05 »
Witam.

Myślę że w opisie cieciwy doszło do pewnego niedoprecyzowania. Czy chodzi o płaszczyznę czy powierzchnię? Z opisu cieciwy wynika że chodzi o płaszczyznę a domyślam się że chodzi o powierzchnię co zupełnie zmienia postać rzeczy. Płaszczyzna jest całkiem płaska i rozwinięcie płaszczyzny daje dokładnie ten sam wynik i tu vv3k4i słusznie napisał. Odnośnie powierzchni nie będącej płaszczyzną to problem wynika z tego że rozwijacie powierzchnie nierozwijalne. Warto zaznajomić się z teorią powierzchni rozwijalnych. W skrócie są to powierzchnie sferyczne, cylindryczne bądź powierzchnie których rozkład Gaussa jest równy 0 co w Rhino da się łatwo sprawdzić (_CurvatureAnalysis). W przypadku powierzchni nierozwijalnych Rhino musi dokonać pewnych uproszczeń i interpolacji co doprowadza do jakiś tam odchyłek. Ogólnie temat dość złożony. Do oceny problemu przydałby się faktycznie screen od cieciwy.
W Rhino 5 jest standardowo wbudowana funkcja devSrf do budowania powierzchni rozwijalnych co może wam się przydać. Do Rhino 4 można sobie zainstalować stąd: http://wiki.mcneel.com/labs/devsrf.

O kolegę vv3k4i możesz być spokojny. Znamy się osobiście od lat i razem pracujemy w tej samej firmie wykorzystując Rhino na codzień i obaj spotkaliśmy się z tymi samymi problemami co wy. Tylko u nas zamiast kartonu były konstrukcje stalowe i aluminiowe ;).

Pozdrawiam

Offline sterowiec

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja na forum: +4/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Styczeń 2012, godz.19:06 »
Płaszczyzna jest całkiem płaska i rozwinięcie płaszczyzny daje dokładnie ten sam wynik i tu vv3k4i słusznie napisał. Odnośnie powierzchni nie będącej płaszczyzną to problem wynika z tego że rozwijacie powierzchnie nierozwijalne.
Robertos - nie chodzi o powierzchnie nierozwijalne. To, że płaszczyzna jest płaska to zgoda, ale rozwinięcie płaszczyzny nie daje dokładnie tego samego wyniku i o to się właśnie rozchodzi. Zobacz na przykład w zamieszczonym obrazku; wydobyta i rozwinięta powierzchnia po zduplikowaniu granicy ma zupełnie różną ilość punktów. To samo dotyczy powierzchni, w tym konkretnym przykładzie przed rozwinięciem ta sama powierzchnia ma 4 punkty, a po jej rozwinięciu 8. Oczywiście to przykład na prostym walcu, w przypadku skomplikowanych kształtów ilość punktów po rozwinięciu powierzchni może być naprawdę spora i nie można ich zredukować z automatu.

Offline Robertos

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • Reputacja na forum: +14/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Styczeń 2012, godz.20:29 »
Dawno nie odpalałem Rhino 4. W Rhino 5 widać że poprawili już algorytm rozwijania powierzchni i działa skuteczniej (polecam przesiadkę). Na załączonym przezemnie obrazku widać że rozwinięcie płaszczyzny podstawy walca daje identyczny wynik (Rhino 5). Co do rozwinięcia ściany jak widać efekt dobry a mimo to można dwukrotnie zmniejszyć ilość punktów kontrolnych dwukrotnie. Patrząc logicznie to płaskiego arkusza blachy już się bardziej rozwinąć nie da. To że Rhino dawało inną ilość punktów kontrolnych wynikało z tego że wrzuciłeś mu procedurę zmuszającą go do przekształcenia płaszczyzny a program nie sprawdzał czy ma to w ogóle sens. Na szczęście widać że chłopaki z McNeal'a zauważają takie rzeczy i je naprawiają dzięki temu Rhino jest chyba najstabilniejszym CAD'em jaki znam i widać że rozwija się w dobrym kierunku.
Inna sprawa duplikowania krawędzi. To niestety zawsze dodaje punkty kontrolne ponieważ przed powstaniem powierzchni program prawie zawsze przebudowywuje krzywe aby powierzchnia mogła istnieć (ten sam stopień, aby liczby punktów sie zgadzały itp.).

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 09 Styczeń 2012, godz.20:34 wysłana przez Robertos »

Offline sterowiec

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja na forum: +4/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Styczeń 2012, godz.12:48 »
Ściągnąłem wersję ewaluacyjną Rhino 5 i faktycznie wygląda to dużo lepiej, ilość punktów po rozwinięciu płaszczyzny nie zmienia się, nie zmienia się nawet ich ilość na krzywej, która jest zduplikowaną granicą powierzchni. Podoba mnie się to  :P

Offline vv3k4i

  • Członek forum
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja na forum: +25/-0
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Styczeń 2012, godz.13:47 »
O to właśnie mi chodziło, stąd pytanie po co rozwijać płaszczyznę. Robertos się na tym lepiej zna, więc i wytłumaczyć potrafił :P

Offline Wojciech Cięciwa

  • Doświadczony użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 69
  • Reputacja na forum: +8/-1
Odp: Cuda i dziwy z okręgami ....
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Styczeń 2012, godz.00:10 »
Sterowiec - to było TO!

Bardzo, bardzo dziękuję.