Otóż to, Bbuli dobrze radzi
Tutki Rhinowskie mają to do siebie, że są bardzo przystępnie napisane i ciężko jest się gdzieś zgubić (a wtedy zawsze jest forum), a przy tym omawiają podstawowe funkcje, w zupełności wystarczające do stworzenia własnego, o wiele bardziej szczegółowego modelu od zera.
Wystarczy poświęcić te "parę" godzin, a zdziwisz się co potrafisz i co możesz z tym osiągnąć. Z czasem sam dojdziesz, że jest wiele sposobów by osiągnąć ten sam efekt i wyrobisz sobie własną metodę