Ja też tak chcę!!

[C.S.CH]

http://www.youtube.com/watch?v=g2lT8yhwP2Y&feature=fvst

[Odyniec]

skoro masz do czynienia z Rhino - to co przepraszam stoi na przeszkodzie? 

[C.S.CH]

Z modelem bym sobie poradził ale.....Animacja-bez Pluginu ciężko

[Odyniec]

najlepszy program do animacji jaki w życiu widziałem (a sporo nie tylko widziałem) to.. darmowy blender... i francuski Vue

modele Rhino łykają bez problemu (jako obj)

ten pierwszy jest nawet za darmo

Takie animacje to naprawdę nic szczególnego

[C.S.CH]

A co z czasem? (rendery w potężnej jakości i np.3000 klatek animacji ja robiłem prostą animację 1500 klatek w 110 godzin w śreniej jakości i rozdzielczości) ,zróbmy animację dla przykładu pomieszczenia Baru winnego (ukłon dla Botaka)w kilku tysiącach klatek z animujmy poszczegulne elementy jak np.krzesła pobawmy się w render samych też kilku tekstur na jednym już z animowanym obiekcie sprawmy że zaczną się np.rozpływać i zobaczmy ile czasu nam to zajmie i pytanie (bo naprawdę nie wiem) :czy można osiągnąć ten sam efekt renderu jak (3ds max -V-ray) w Blenderze w tym samym czasie.Oczywiście biorę też po uwagę render sieciowy.

[botak]

Są wtyczki do blendera pozwalające wyrenderować to w RenderMan'ie Pixar'a.
Tylko jaki sens jest modelować coś w Rhino i potem przekładać to do blendera?
Jeden obiekt - jeszcze rozumiem, ale całą scenę?
Już wolałbym to zrobić w blenderze od podstaw.

Cały czas trwają pracę nad Bongo 2 (a może już się skończyły...)
Przecież spokojnie można by to zrobić właśnie w nim.

Ale wyrenderowanie animacji, nawet jeśli zajmie to 2tygodnie, to nie problem.
Na upartego (mocno sie trzeba uprzeć) to można zrobić to w samym rhino - poklatkowo.
Zabawa zaczyna się przy postprodukcji