Witam!
sea__: oferta malowań do tej wersji jest przebogata. Począwszy od maszyn koloru szarego, skończywszy na maszynach koloru... szarego. Czyli tak jak u Forda, możesz mieć w każdym kolorze pod warunkiem, że będzie to kolor (w tym wypadku) szary.
A tak na poważnie to Francuzi w tej wersji nie popisali się z malowaniami. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że w końcu sprzedadzą komuś Rafałki w wersji C (Indie, Brazylia) i tam jakoś je fajnie pomalują.
HAV: akurat jest natchnienie więc i robota idzie.
Oby tylko wena mnie nie opuściła.
brader74: w sumie Kolega
HAV wyłożył istotę rzeczy. Owszem można 1:1 przy założeniu, że mamy do dyspozycji doskonałą dokumentację (przy innej chyba nie byłoby sensu bawić się w 1:1) i mnóstwo cierpliwości i czasu. Można by było wtedy zaprojektować teoretycznie model w 100% zgodny z oryginałem. Pytanie tylko ile potem z tych tysięcy części nadawałoby się do sklejenia po pomniejszeniu (wielkość) nawet do 1:33 oraz ile "ważyłby" plik w Rhino oraz ile setek arkuszy zająłby taki model.
Ok, dzisiaj troszkę drobnicy na początek czyli osłona radaru (?) na sterze kierunku i jakieś takie "coś" przy dyszach silników. Wyprofilowałem też stery wysokości, a ponieważ mam słabą wolę nie oparłem się pokusie zobaczenia jak to mniej więcej będzie nasz Rafałek wyglądał ze skrzydłami. Jeszcze nie wyprofilowane, ot takie "demonstratory".
Pozdrawiam.