Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D

RHINOCEROS => Modelowanie 3D => Wątek zaczęty przez: botak w 07 Październik 2008, godz.10:58

Tytuł: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: botak w 07 Październik 2008, godz.10:58
Nie wiem czy w dobrym dziale...

Mam dośc skomplikowany model i muszę go wyrenderowac.
Niestety podczas modelowania popełniono błąd i bardzo dużo powierzchni/obiektów jest podwójnych.
Jest jakaś możliwośc, aby je odszukac zaznaczyc lub zrobic cos podobnego?

Kombinowalem juz z zaznaczaniem najwiekszych elementow, chowaniem ich i robieniem tego recznie, ale to jest makabra.  :(

Może ktoś ma jakiś patent na tą bolączkę?
Tytuł: Odp: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 07 Październik 2008, godz.12:34
Edit menu - Select Objects - Duplicate Objects
Tytuł: Odp: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: botak w 07 Październik 2008, godz.13:43
Najprostsze żeczy są najtrudniejsze  :D

Całkiem o tym zapomniałem, a żeby się jeszcze bardziej pogrążyc to powiem, że w helpie o tym napisali jak byk  :-[
Jak ja szukałem to ja nie wiem.

Dzięki temu wywaliłem kilkadziesiąt obiektów, ale... jak zwykle u mnie dalej mam problem.
Pozostały mi obiekty które zostały przesunięte względem swojego duplikatu :/
Tytuł: Odp: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: kruk w 07 Październik 2008, godz.14:52
może otwórz sobie wcześniejszą wersję tego pliku i wtedy wywal duplikaty? chyba, że już zbyt dużo zmian albo plik już nie istnieje...  :-\
Tytuł: Odp: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: botak w 07 Październik 2008, godz.15:30
Historia tego pliku, jest masakryczna.

Najwięcej zamieszania zrobiło rozbicie modelu na powierzchnie (sporo ich) potem jakieś dziwne kopiowanie z przesunięciem i zapisanie pliku.
"Incramentale" z pracy poszły nie wiadomo gdzie, a stp który był wysyłany do rapidu sie nie otwiera.

Wiec tak juz siedze sobie od rana i kasuje to czego nie chce miec w scenie :/
Tytuł: Odp: Nakładające się powierzchnie
Wiadomość wysłana przez: kruk w 07 Październik 2008, godz.15:36
robota godna kopciuszka ;)

niestety miałem do czynienia z podobnym przypadkiem i co gorzej było to Rhino 3, ale jakoś przeżyłem :D