Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D

PROJEKTY, GALERIE I KOMENTARZE => Nad tym pracujemy (WIP) => Wątek zaczęty przez: malyGlod w 01 Październik 2007, godz.22:10

Tytuł: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 01 Październik 2007, godz.22:10
Witam wszystkich

Mam na imię Paweł i jestem nowym forumowiczem, który dopiero co sprawił sobie Rhino 4 z dwóch powodów - do pracy i do hobby. Chciałbym zapytać/zasięgnać rady wszystkich obytych już z tym programem w kwestii: JAK ZACZĄĆ  :-\
Mianowicie, jestem użytkownikiem AUTOCADa i w sposób naturalny, na dzień dobry, chcę poustawiać sobie kilka opcji ułatwiających prace w nowym programie. Czy istnieje na forum krótka instrukcja wprowadzająca do Rhino.

Znalazłem w programie wiele funkcji z CADa, ale mam problem z ustawieniem sobie lokalizacji charakterystycznych punktów obiektów. Wiele wyjdzie jeszcze w praniu jeśli chodzi o podstawy projektowania i modelowania w Rhino - do tego znalazlem mnóstwo materiałów i tutoriali na forum, lecz prosiłbym szanownych kolegów o pomoc we wprowadzeniu i wdrożeniu mojej "zagubionej" osoby do programu.

Z góry serdecznie dziekuję
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 02 Październik 2007, godz.07:51
Jeśli zaczynasz, to ja proponuję zacząć od lektury instrukcji. Skoro sprawiłeś sobie Rhino 4 - masz także razem z nim instrukcję obsługi, również w języku polskim. Jak dla mnie to podstawowy krok w kierunku poznania możliwości programu i sposobu w nim pracy. Później dopiero przyjdzie czas na tutoriale, tak uważam.
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 02 Październik 2007, godz.10:24
Dziekuje Wam za podpowiedzi

Tutki sea znam bardzo dobrze, gdyż jestem zapalonym modelarzem a materiały "szkoleniowe" pt. JAK PROJEKTOWAĆ MODEL sa wykorzystywane na forach modelarskich.
Co do instrukcji - fakt mam i używam do ustawiania parametrów programu. Jak mawiali kumple w akademiku: Jeśli wszystkie sposoby zawodzą, należy sięgnać do instrukcji obsługi - co też czynię.

Oczywiście jak to w życiu bywa - to, co mnie interesowalo znalazłem przypadkiem, klikajac we wszystko w co sie da. Teraz przynajmniej bede pamietał gdzie tego szukać  :D

Metodą łopatologiczną bedę uczył się programu na własnym projekcie - jesli wyjdzie mi to w miarę zadowalająco podzielę się z forumowiczami.

Pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: Hal9000 w 02 Październik 2007, godz.10:34
Witaj malyGold - jak zaczniesz coś roobić w Rhino to wrzucaj do prac w toku - chętnie popatrzymy co kombinujesz.
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 02 Październik 2007, godz.10:51
Witaj Hal9000

Przyznam się nieskromnie i bez bicia, że będzie to Krążownik Nurnberg  :)

Część mam wyrysowaną w Cadzie i nawet udało mi się zaimportować TĘ część do Rhino - zapowiada sie nieźle.

Poki co czekam na monografię okrętu...

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 02 Październik 2007, godz.11:29
No,,,,, to niezłe wyzwanie, serdecznie trzymam kciuki i nie mogę się doczekać pierwszych screenów !!!

Niemieckie krążowniki miały bardzo smukłe kadłuby - jak poradzisz sobie z kadłubem, szczególnie rufą i dziobem - będziesz już potrafił zrobić w Rhino niemal wszystko.

Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 02 Październik 2007, godz.12:03
Pewne elementy możesz już zacząć modelować - tak myślę, np uzbrojenie, nie będziemy musieli wtedy czekać długo na pierwsze wyniki.  ;D  Oj, jak się podpaliłem, na ten Twój krążownik. Można też będzie go zrobić w wersji "Admiral Makarov" - to byłby czad  :) :) :)

A tak w ogóle - to piękny okręt był (zdjęcie pochodzi z serwisu http://www.german-navy.de (http://www.german-navy.de))

(http://www.german-navy.de/pics/postcards/nurnberg_002.jpg)
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc...jestem w lesie
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 02 Październik 2007, godz.13:07
Oj trzeba będzie zmienić tytuł wątku chyba  :)

W zasadzie zostawiłem sobie wolną rękę co do wyglądu okrętu - bazą wyjściową będzie wycinanka MM 10-11/1993.
Tu niestety jest sporo błedów, braków i rozmyć w kolorach, dlatego postanowiłem wymodelować okręt od podstaw.

Bedę posiłkował sie także tymi ksiażkami

(http://images29.fotosik.pl/93/7c67dbde5b517d31.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images26.fotosik.pl/92/ea25af133534278a.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Może na pierwszy ogień pojdzie jednak kadłub; ma powazne watpliwości co do uzbrojenia i innych detali np. działko p/lot 8,8 cm ( 8,8 cm - Zwilingsflak ) zaproponowane w wycinance, zupełnie nie przypomina tego z Nurnberga.

Może chociaż wyrzutnie torped zrobić - tu jest na czym się wzorować
(http://images26.fotosik.pl/92/4487fa7d548db876m.gif) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4487fa7d548db876.html)

Zobaczymy co mi podejdzie  ;D
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 02 Październik 2007, godz.13:36
Ślinimy się i czekamy więc  :D
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 02 Październik 2007, godz.13:56
Z okazji mojego 600-tnego posta - mały prezent - herb Nurnberg'a  ;D Przyda się z pewnością,
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 02 Październik 2007, godz.21:50
Mam pytanie  ???

Czy lepiej jest robić model 3D danego elementu za pomocą bryły czy powierzchni? A może jest to bez znaczenia...

Cały projekt przeznaczony będzie później do rozwinięcia i sklejenia z tego modelu. Troszke sobie grzebię poznając kolejne ikonki i komendy - cała masa tego  :o

Oto pierwsze screeny - może nie jest to nic powalającego ale zawsze...

(http://images24.fotosik.pl/93/3704360f4d27142f.jpg) (http://www.fotosik.pl)

(http://images30.fotosik.pl/93/a2a9d7dc2de1239c.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Oceńce sami - przykłady elementów i rozwinięcie ich siatek. Obiekty utworzyłem z brył
Jeśli zauważacie jakieś złe nawyki to proszę o konstruktywną krytykę - czym skorupka za młodu nasiąknie....


Pozdrawiam  ;D

Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: HAV w 02 Październik 2007, godz.22:15
Witka malyGlodzie :)

Ja mam jedna uwagę i radę zarazem - to co opisałeś jako butla na sprężone powietrze - przód na schemacie jest półkolisty i tak to chyba wymodelowałeś. Ale Rhino źle rozwinął Ci tą powierzchnię, jeśli model ma być docelowo kartonówką. Jeśli skleisz coś takiego wyjdzie Ci stożek ;-)
Jeżeli zależy Ci na kolistej powierzchni po sklejeniu, spróbuj rozwinąć to jeszcze raz, dodając płaszczyzny cięcia. Na forum znajdziesz obszerny tutek o rozwijaniu powierzchni kulistej - globus - jak znalazł dla Ciebie ;-)

A no i oczywiście gratuluję tematu i... właściwego wyboru softu - znaczy się Rhino - kolejny młody padawan w naszym zakonie :D :P
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 02 Październik 2007, godz.23:57
Ukłony dla kolejnych osób odwiedzających wątek.

Się porobiło - ambitny temat a ja żółtodziób... ;)

Masz rację Havoc - bedzie stożek. Dzisiaj pierwszy raz usiadłem do Rhino i próbuję coś tam "wymęczyć"

Ta sama historia jest z kształtem pokrywy włazu - to też jest kawałek kuli...ale co przedstawia rozwinięcie, to już nie wiem.

Chciałem po prostu zwrócić uwagę, jak różnie program rozwija podobne kształty.

Oczywiście wezmę sobie do serca Twoją sugestię i czym prędzej zabieram się za lekture:
"O rozwijaniu ciał sferycznych"  ;D
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: LarryPL w 05 Październik 2007, godz.11:42
Heh.. postawiłeś sobie ambitne zadanie; powierzchnie krązownika nie wydają sie zbyt skomplikowane, nie wiem jak szczegółowy będzie ten model ale ja sie martwię o renderowanie. Jeśli juz nawet złożyć wszystkie cześci okrętu do kupy, to trzeba do tego naprawde mocny sprzęt..
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 05 Październik 2007, godz.12:52
Oto moje zdanie - jeśli ma to być model kartonowy, a na to się zanosi, to ja bym się nie przejmował zbytnio wymiarowaniem, ani aż tak bardzo materiałami źródłowymi. I tak uproszczenia, które wymagane są przy obróbce kartonu, co więcej - sam ten proces modelowania modelu kartonowego, i to aby to skleić - to zawsze będzie gwałt na prawdziwych proporcjach.

Jeśli ktoś myśli , że zrobi model super ekstra w Rhino i później go rozłoży na 2d - to się myli. Albo robimy model do rozkładania, albo robimy model 3d. Tęsknie na forum za tymi ostatnimi.

Ja ciągle czekam na model prawdziwy - w 100% 3d w 100% zwymiarowany, w 100% redukcja. Żeby 1mm na planach był tym samym milimetrem w Rhino.

Czy się doczekam w końcu?

Nie mam nic przeciwko modelarce kartonowej (uwielbiam ją), ale czas także na inne strony Rhino - a to znaczy nie tylko modele kartonowe.


Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 05 Październik 2007, godz.13:05
Oczywiście, moja poprzednia wypowiedź nie miała nic wspólnego z Nurnbergiem, traktujcie ją - jako ogólną.
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: HAV w 05 Październik 2007, godz.14:45
No przecież doczekałeś się modelu 3d, gdzie pewnie 1 mm na planach jest odzwierciedlony w rhino - mowa o jachtach rzecz jasna :P

Tyle w drodze ot.
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 05 Październik 2007, godz.17:44
to prawda  :D , ale nie był on robiony od początku do końca na forum  :)
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 08 Październik 2007, godz.08:39
No i się porobiło

Dla wszystkich zainteresowanych mam komunikat:

Nurnberg'a zrobię na tym forum jako model 3D - to będzie moja wprawka do nauki renderingu, którego jeszczenie nie umiem ( aż wstyd  :( ).

Jeśli chodzi o zrobienie kartonówki z tego pływadełka, to będę się wzorował na wycinance z Małego Modelarza. Tam jest wszystko uproszczone i tego będę się trzymał. Moim założeniem jest wymodelowanie kadłuba tak, by można go było rozwinąć bez problemu i dorobienie kilku prostych cześci, których nie ma w oryginalnym MM.

Kartonówka, a model 3D to dwa różne zadania i zdaję sobie z tego sprawę. Wziąłem się za ten temat by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - nauczyć się softu i zrobić sobie model, do którego mam wielki sentyment - wygrałem go kiedyś w moich pierwszych zawodach modelarskich.

To tyle  8)

Chcę także prosić wszystkich obserwujących ten wątek o uzbrojenie się w cierpliwość - obecnie mam w swoim domku potężny remont, wiec wolnego czasu niewiele pozostaje.Dodatkowy element odciągający mnie od komputera to idąca zima, a kocioł do C.O. dopiero w trakcie instalacji  :'(

W miarę powstawania elementow będę zamieszczał zrzuty screenów na forum - mam nadzieję, że niedługo czasu dla siebie będzie więcej.

Pozdrawiam  :D

P.S. Tak marku, wiem, mam nad czym dumać... a może wrzucę gdzieć kilka elementów 3D z mojej pracy dyplomowej??? Tam jest kilka nietypowych powierzchni...

Bardzo proszę o stosowanie w postach polskich liter. Post poprawiłem.
Krzychu74
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 29 Październik 2007, godz.09:22
malyGold i jak idzie ?
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: malyGlod w 29 Październik 2007, godz.19:12
Wywołany do tablicy spieszę z wyjaśnieniami.


Wszystkim śledzącym ten wątek należą się przeprosiny w związku z brakiem postępów w pracach. Fakt, dałem ciekawy wątek i teraz milczę. Powodem tego jest nagła i nieoczekiwana decyzja o zmianie pokrycia dachowego w moim domku, gdzie rzecz sie dzieje.
Dachu tego jest sporo bo aż 250 m kw. i cała moja energia poza pracą zawodową idzie właśnie na remont.

Jak to w budownictwie niemieckim ( rok 1935) sprawa nie jest aż taka prosta i przyjemna, gdyż po drodze wystąpiła cała masa robót dodatkowych. Trzeba było więc zakasać rękawy i zabrać się za brudną robotę - zima tuż tuż

Jak na spowiedzi, musze przyznac sie bez bicia, iż projekt Nurnberg został odłozony na czas nieokreślony.

Mam nadzieje, że szybko powrócę do kreślenia w Rhino.

Oto mała próbka szkieletu więźby dachowej stworzonej w całości w AutoCad 2005 i wrzuconej do Rhino...

(http://images33.fotosik.pl/27/ea65e30c4234ad84.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images33.fotosik.pl/27/e32e3061ef318553.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: najogólniej mówiąc... - z lasu do Nurnberg'a (:-)
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 30 Październik 2007, godz.07:32
Poczekamy, a tymczasem gratuluję dużego dachu i życzę jak najszybszego ukończenia prac - rzeczywiście idzie zima, a w tym roku ma być "normalna".