Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D
RHINOCEROS => Rhinoceros w praktyce => Wątek zaczęty przez: Marek320 w 11 Luty 2010, godz.21:19
-
Witam.
Mam big problem z w/w. Niestety błąd Boole'a przy próbie podziału po płaszczyźnie tnącej.
Myślałem, że będę sprytniejszy bo działa polecenie rozdziel, ale zostaje niezamknięta bryła i nie umiem sobie poradzić z jej zamknięciem.
W załączeniu plik z problemową bryłą.
Proszę o jakieś sugestie!!
Jest to w zasadzie jedyna zmora tego programu z którą nie umiem sobie poradzić powierzchnia do podzielenia jest zamknięta itd, a tu ZONK!!
-
Zwiększ tolerancję do 0.0001 albo przesuń czarną powierzchnię o 0.001 do góry i wtedy podziel.
Czarna płaszczyzna leży na niektórych płaszczyznach niebieskiej bryły i dlatego przy tej tolerancji nie da się takiego podziału zrobić.
-
Manewr z tolerancją i przesunięciem zadziałał i prawidłowo podzieliło :)
Wielkie dzięki
-
W którym rhino zrobileś ten obiekt 3 czy 4 ?
-
Robie w 4.
Niestety za wcześnie się ucieszyłem manewr z przesunięciem płaszczyzny tnącej działa, ale wycina razem z płaszczyzną "sufitu", a jej nie potrzebuję. Za to gdy przesuwam w dół nawet o 1mm to cały czas błąd podziału. Wolałbym, żeby minimalnie pozostał ślad po podziale, niż żeby te elementy były połączone powierzchnią "sufitu"!!
Na szybko zamieszczam scrin z pokolorowaną bryłą po podziale i powierzchnią tnącą. Na scr2 widać, że załąpała się płaszczyzna która łączy dwa elementy które miały pozostać odłączone jako osobne elementy od bryły.
I co z tym fantem zrobić.
-
Witam. Przesuń płaszczyznę dzielącą w górę lub w dół i dziel.Masz kłopot z zamknięciem powstałej bryły-teraz podziel płaszczyznę dzielącą pozostałą bryłą.Działa. Lub wyciągnij powierzchnię dzielącą np w górę-robisz z niej bryłę.Dajesz ją deczko w dół i różnica bólu działa.
-
Przesuwanie elementów w górę lub w dół, żeby dało się wykonać jakąś operację, to nie jest najlepszy sposób.
Po to w końcu robimy to z jakąś dokładnością i z jakimiś wymiarami, żeby to zostało zachowane (no chyba, że robimy coś "na oko")
Pierwsza i najważniejsza żecz - Tolerancję się zwiększa! a nie zmniejsza (narzędzia -> opcje Jednostki -> Absolut tolerance)
ustaw tam sobie na 0,1 i działaj śmiało.
Inną kwestią jest to, że błąd powstaje jakby na twoje własne życzenie.
Pracując z Rhino (i nie tylko) należy unikać takich sytuacji, gdzie operacje booleanowskie dokonywane są na bryłach które mają wspólne powierzchnie.
U Ciebie "sklepienie" zagłębienia jest tą samą powierzchnią, co powierzchnia odcinająca - stąd ten problem.
No ale wiadomo, nie zawsze się da o wszystkim myśleć...
Zmień tolerancję i działaj :) <po operacji przestaw ją na 0,001>
-
Witam.
Faktycznie nie o wszystkim można pamiętać i zaplanować już od początku projektu.
Ja to zrobiłem tak, że wyciągnąłem tą krawędź z obiektu, przedłużyłem po łuku, wyciągnąłem powierzchnię i .... była lipa, ale faktycznie tolerancja na 0,1 i śmiga.
Wielkie dzięki.
Pomyśleć, że tyle z tym kombinowałem zanim zapytałem FACHOWCÓW!?
Muszę przyznać, że to forum jest SUPER, a podpowiedź kolegi botak to strzał w dziesiątkę.
Wiem, że problemem było zachodzenie powierzchni tnącej i sklepienia, ale może podpowiesz mi jak można wystrzec się takich sytuacji.
Pozdrawiam kolegów i dzięki za cenne wskazówki.
-
Po pierwsze dlaczego "?" po słowie "fachowców" ? :P
po drugie "botak" nie "butak"! ;)
a po trzecie...
jak wrzucisz tę bryłkę (lub element) który chciałeś uzyskać, to postaram się wskazać Ci mniej stresujący tok postępowania.
-
Sorry botak, już się poprawiłem.
Ad 1. Ten znak zapytania tyczy się mnie, czemu tak długo się z tym zmagałem, zanim zapytałem tutaj.
Bo z problemami z operacjami Boole'a walczę od samego początku pracy w Rhino, jeszcze jeden mój problem to pilnowanie po każdej operacji na bryle czy jest ona zamknięta itd.. Najczęściej właśnie psuje mi się bryła po podziałach lub zaokrągleniach krawędzi, ale to już inna bajka.
Oczywiście zamieszczam tu ten pliczek i z niecierpliwością czekam na wskazówki jak powinienem postępować, aby otrzymać te dwa elementy jak poniżej w prostrzy sposób i nie narażający na konieczność zmian tolerancji.
Wiem, że mogłem wyciągnąć jeszcze jedną krawędź i nią przyciąć płaszczyznę tak, aby nie było tej części na sklepieniu. Ale co gdybym chciał mieć te trzy elementy osobno - jeszcze jedno cięcie płaszczyzny tnącej?
Przyznasz, że to pracochłonne i wiele więcej kombinacji niż jedno cięcie płaszczyzną i ewentualne zespolenie.
-
Faktycznie marek
Też dobra metoda, tym bardziej, że rozdziel działa bez problemów. Jak pisałem na początku, chciałem być w ten sposób sprytny, tylko brakło mi fantazji aby wydobyć brakujące powierzchnie z powierzchni tnącej :o teraz mam już dwa sposoby.
Jest to też prosta i nieskomlikowana metoda - dość szybka aby ją zaakceptować.
Pisałeś już o tym, jednak jakoś od razu nie dotarło to do mnie jak to zrobiłeś.
Dzięki i pozdro....
A jak łączysz tą powierzchnię z bryłą? Bo właśnie z tym eksperymentowałem i czasami, nie wiem czemu BŁĄD POŁĄCZENIA!!!
Konkretnie to błąd z elementem z scr2 kilka wiadomości wyżej, a do elementu z scr1 bez problemu łyka - znowu kaprysy!!
-
Wszystkie niepotrzebne części były pousuwane i łączę to co na scr3 SUMĄ BOOLE'A - ale niestety.
A kopię tej powierzchni łączę z górną częścią tak jak na scr4 i tu jest OK ???
Dodam tylko, że obniżyłem sobie powierzchnię rozdzielającą o 0,2mm aby nie wycinało mi sklepienia tylko te dwa elementy i dopiero z tym eksperymentowałem.
-
operacje logiczne na bryłach są fajne, ale do niektórych rzeczy trzeba dojść z innej strony.