Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D

RHINOCEROS => Rhinoceros w praktyce => Wątek zaczęty przez: pergamin w 25 Wrzesień 2009, godz.10:46

Tytuł: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: pergamin w 25 Wrzesień 2009, godz.10:46
Witam,
zwracam się do Was o pomoc z kolejnym tematem.
Mam mianowicie problem z uzyskaniem płynnej powierzchni z załączonych do mojego postu krzywych.
Zauważam, że funkcja Surface from 2,3..edges curves działa doskonale na mojedynczych fragmentach złożonej siatki.
Gdy chcemy połączyć kilka takich "modułów" to pomiędzy nimi powstają szwy mimo tego, że do tworzenia "modułów" używa się tych samych krzywych.
Zastanawiam się więc jak mogę uzyskać moją powierzchnię?
Próbowałem użyć funkcję sweep 2 rails, ale jakoś dziwnie mi się skręcają powierzchnie.
Może ktoś z Was ma inny pomysł.
Wielkie dzięki z góry za pomoc.
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: kruk w 25 Wrzesień 2009, godz.10:58
sprawdzałeś możliwość wykonania tej powierzchni za pomocą opcji "powierzchnia z siatki krzywych"  ???
to u ciebie byłaby opcja trzecia od prawej...
w tak prostej siatce powinna spisać sie idealnie.
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: botak w 25 Wrzesień 2009, godz.11:34
Prawdopodobnie brak płynności w połączeniach takich paneli zbudowanych na tych samych krzywych wynika z tego, że wrhino wszystko robione jest w jakimś przybliżeniu. I zawsze powstaną jakieś różnice.

Całkiem inną sprawą jest to, że takich powierzchni nie tworzy się w ten sposób co usiłujesz to zrobić.
To narzędzie przydaje się w trochę innych sytuacjach.

Albo posłuchaj rady kruka i zrób to z siatki krzywych, albo z sweep 2 rails.
W każdym wypadku należy połączyć krzywe 1z3 i 2z4 (zwykłym join'em)

Sweepa wykrzywia Ci prawdopodobnie z powodu źle wskazanych raili lub krzywych crossection.
Musisz pamiętać, że zawsze należy wskazywać punkty w określonym porządku.
Jeśli wskazujesz raile to musisz wskazać oba np. blisko lewych lub prawych końców, a nie jeden tak a drugi odwrotnie.
Dokładnie tej samej zasady musisz trzymać się przy wskazywaniu krzywych poprzecznych.

Różnica pomiędzy jendą metodą a drugą jest dość znaczna, ale w tak małej powierzchni tego nie dostrzeżesz.
jeśli zależy Ci na jak najlepszym dopasowaniu do poprzecznych profili, to wybierz sweepa.
Jeśli chcesz mieć lepszą kontrolę nad całością powierzchni, wybierz siatkę krzywych.
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: pergamin w 25 Wrzesień 2009, godz.14:01
dzięki wielkie chłopaki,
metoda Kruka okazała się skuteczna, co prawda siatka jest gęstrza, ale mi to nie przeszkadza :-)
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: kruk w 25 Wrzesień 2009, godz.15:08
można uprościć zazwyczaj siatkę przygotowując odpowiednio krzywe. jeśli krzywe będą uproszczone i jednakowe co do ilości punktów kontrolnych oraz stopni (te które stanowią jeden kierunek) to powierzchnia wynikowa powinna być bardziej oszczędna.
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 25 Wrzesień 2009, godz.19:46
Wracając do Twojego pierwotnego pytania.

Brak płynności powodowała funkcja Surface from 2,3..edges curves, a nie sam Sweep.

Powód? Surface from 2,3..edges curves generuje zwykle powierzchnie 2-go stopnia (wymierne), a potrzebujesz tutaj do osiągnięcia czegoś więcej niż G1 co najmniej 3 stopień przynajmniej w kierunku wzdłuż krawędzi połączenia.
Tytuł: Odp: problemy z uzyskaniem płynnej powierzchni
Wiadomość wysłana przez: Odyniec w 25 Wrzesień 2009, godz.22:31
Marku, drobna uwaga,  polecenie Match Surface (dopasuj powierzchnie) to dobry pomysł i ogólnie działa bardzo dobrze, ale zmienia (czasami minimalnie, ale jednak) kształt powierzchni, albo jednej, albo drugiej, albo obu, a na to nie zawsze możemy sobie pozwolić.