Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D
RHINOCEROS => Rhinoceros w praktyce => Wątek zaczęty przez: pergamin w 29 Czerwiec 2009, godz.10:19
-
Witam!
Mam problem z precyzyjnym "loftowaniem". Przy zagęszczaniu siatka obiektu zamiast robić się dokładna przybiera dziwne nieprzewidywalne kształty.
Na przykład tam, gdzie chciałem mieć ładne zaokrąglone krawędzie to powstaje wybrzuszenie.
Dodam, że te krawędzie w przekrojach zostały wykonane narzędziem Filet curves.
Chciałbym by siatka była dokładnym odzwierciedlenie kształtów przekrojów, a nie jakąś luźną interpretacją programu.
Próbowałem różnych trybów dostępnych w oknie loft i nie wychodzi mi to ładnie.
W załączniku przesyłam poglądowy screan, by było wiadomo o co mi chodzi.
Będę wdzięczny za porady, jak sobie poradzić z tym problemem,
-
przy opcji loose raczej nie masz szans na precyzyjne odwzorowanie krzywych. Normal albo tight powinny dać radę i pewnie wystarczy rebuild with 10-30.
-
jesli chodzi o screen nr 2 - sproboj wejsc w zakladke document properties i potem zmien mesch na srodkowa wartosc bedzie precyzyjniej, po drugie moze zrob ten ksztalt rysujac z krzywych i network from curves ?
to tak na szybko, i rzeczywiscie do loft'u musisz miec precyzyjne krzywe - nie toleruje to narzedzie jakis bledow
pzdr.
-
Odpowiedz powinna brzmieć:
Odznacz opcję "Rebuild" zaznaczając opcję "Do not simplify"
jeśli krzywe są w porządku powinieneś otrzymać porządany kształt.
kubekk
Mylisz się, styl loftu nie ma tutaj nic do tego. Styl ma wpływ jedynie na kształt loftu w poszczególnych jego przekrojach (powiedzmy równoległych do skrajnych krzywych loftu)
jak wskazuje nazwa grupy opcji "Cross-section curve options" to "rebuild" jest odpowiedzialne za zniekształcenia i odstępstwa od skrajnych krzywych, bo zmienia ilość krzywych prostopadłych do krzywych tworzących.
pomyslownik
Ty to już pojechałeś na całego :)
-
Dzięki wielkie za podpowiedzi. Niestety chyba nie rozwiązują one do końca problemu. Odniosę do ostatniej zamieszczonej przez BOTAK.
Lofting z opcją "Do not simplify" robiłem. Niestety nie bardzo dobrze program rozmieszcza pionowe izoparmy. Siatka niby poprawna, ale zaczynają sie problemy,
gdy chcemy coś dalej robić np: filetowanie górnej płaszczyzny. W przypadku tłoczenia obiektu z opcją rebuild izoparmy są rozmieszczone regularnie i płaszczyzny da się ładnie filetować. Niestety powstają na zakrętach wybrzuszenia o których pisałem na początku wątku.
Do maila załączam przykład z próbami filetowania tych samych siatek tłoczonych z dwoma różnymi opcjami loft.
-
zapomniałem załączyć obrazek :-)
-
A możesz zrobić jeszcze dwa screeny?
1. Widok tak jak ostatni po lofcie (z opcją do not simplify)
2. Jeszcze przed loftem zaznacz wszystkie krzywe które używasz do tego lofta i wciśnij F10
Albo najlepiej wrzuc na forum plik z rhino (wystarczą te krzywe których chcesz użyć do lofta)
-
Wrzucam więc plik z krzywymi.
Generalnie chodzi o to by wytłoczyć obiekt LOFTem, a następnie zamknąć go od spodu i góry CAP PLANAR HOLES i zaokrąglić krawędzie FILET EDGES z wartośćią radius5
-
Acha oczywiście "linię wyjściową" wyrównałem do środka półokręgu. Załączam screan
-
przepraszam, załączyłem zły plik rhino. Ze starszą wersją krzywych bez zaokrągleń
Teraz właściwy plik
-
Ten plik to też nie ten plik :D
Do trzech razy sztuka :)
-
obsłużyłem się i zrobiłem sobie fillety sam na twoich krzywych, raczej nie ma to wpływu na przebieg prac.
Mi po małej korekcie krzywych (a raczej ich punktów kontrolnych) wyszło coś takiego (loft_1.jpg).
Jak łatwo się domyślić, nie będzie żadnego problemu z zrobieniem filleta z powierzchnią górną.
Problem powstał, bo program nie potrafi stworzyć "gładkiego" przejścia przy styku punktów "tangent" (punkt przy 1 na loft_3.jpg), fizycznie tam zawsze powstaje krawędz. Inną sprawą jest to, że czasami tworzy takie powierzchnie "zaokrąglając" sobie wartości. Ale to temat na dłuższy wywód.
W każdym bądź razie należy unikać takiego połączenia prosta+łuk w stylu "tangent" jeśli nie chce sie mieć tam cięcia płaszczyzny.
Wiedząc na czym polega problem, od razu wiemy jak go rozwiązać ;)
Wystarczy przekształcić te krzywe aby opisać je większą ilością punktów
(w niekontrolowany sposób robiło się to gdy zaznaczałeś opcję "rebuild" przy lofcie)
Krzywe przebudowujemy za pomocą komendy "Adjust Curve End Bulge"
Używamy metody ktore wyświetla się w standardzie: "curvature"
Oczywiście wystarczy przebudować tylko krzywą łuku.
Krzywa delikatnie zmieni swój kształt, ale większość osób pewnie tego nawet nie zauważy, a pozostałym nie będzie to przeszkadzało.
Moje krzywe to te po lewej (niebieskie), twoje to te po prawej (czerwone) (loft_2.jpg)
Przy symetrycznych kształtach, zawsze pracuje na "połówce" więc teraz wystarczy odbić wszystko lustrzanie, połączyć krzywe i cieszyć się ładniutkim loftem.
Jeśli będzie coś niezrozumiałe, to pisz.
-
no piękna siatka :-)
tylko nie bardzo sobie radzę z narzędziem adiust curve...
masz jakiegoś tutoriala, jak to działa, jak się określa krzywe, krzywe, które chcemy poddać reedycji?
-
nie, nie mam żadnego tutoriala...
Zrób tak:
1. Przetnij wszystkie krzywe (czołowe) na pół - tak jak ta moja pionowa zielona kreska, a potem poodcinaj je w miejscach gdzie łuk łączy się z prostą.
2. Potem wybierasz narzędzie o którym pisałem,wskazujesz tylko ten odcięty kawałek łuku i tam w standardzie jest ustwiona już opcja "curvature" i enter i tak z każdą krzywą
-
Wielkie dzięki BOTAK
Myślałem, że funkcję "Adjust Curve End Bulge" stosowałeś na całej krzywej bez wyodrębnia łuku ;)
Loft wychodzi już całkiem fajny.
Ale zastanawiam się nad jeszcze jedną rzeczą.
Wspomniałeś wcześniej "program nie potrafi stworzyć "gładkiego" przejścia przy styku punktów "tangent""
Bo wychodzi mi wyraźna krawędź przy mniejszym łuku w moich krzywych.
Problem nie znika nawet przy użyciu funkcji "Adjust Curve End Bulge" na wszystkich elementach krzywych.
Siatka się zagęszcza, ale i tak krawędzi powstają wyraźne.
Załączam scren.
Czy może znasz opcję, która łagodzi przejście między prostą, a łukiem?
-
Opcja "Curvature" jest już najbardziej "łagodna" jeśli chodzi o matematyczne połączenie krzywych i program nic lepszego pewnie nie wygeneruje.
Ale ciekawi mnie dlaczego pojawiły się u Ciebie wogóle połączenia krawędzi w tych miejscach.
Ja zostawiłem to tak jak było i wyszło ok.
Ale jeśli chcesz się jeszcze pobawić, to możesz zaznajomić się z opcją "Curvature Graph" i "Fair Curve"
Wybierasz krzywe (najlepiej w tym przypadku będzie cały zamknięty obwód), włączasz Wykres krzywej, skalujesz go tak aby był dobrze widoczny (tylko display scale, bez density) i teraz mając włączony wykres krzywych używasz komendy "Fair Curve"
Trzeba dobrać odpowiednią Tolerancję (10 przeważnie się sprawdza). I powtarzasz komendę "Fair Curve" aż uzyskasz zadowalający Cię wynik.
Poniżej screen z tym jak powinnien mniejwięcej wyglądać wykres krzywej aby uzyskać gładkie przejście (ten z 1).
-
Słucha BOTAK
a masz jeszcze może siatkę zrobioną z moich krzywych w Rhino?
Czy już skasowałeś?
Chętnie bym ją obejrzał, oraz krzywe, bo widzę, że minimalnie je przesunąłeś.
Czasami o efekcie końcowym decydują niuansy. ;)
-
Niuansy są najważniejsze, ale tutaj nie ma żadnych :D
Niebieskie krzywe w pliku są moje, możesz sobie porównać
-
Rzeczywiście z "zagęszczaniem" punktót kontrolnych na krzywych trochę przesadziłem. Dla tego u mnie powstały wyraźne krawędzie na granicy przejścia łuku w prostą. No ale i tak jakaś tam krawędź powstaje nawet na Twoich krzywych :-).
Patrz załącznik.
Myślę jednak, że takie są prawa geometrii. Na granicy prostej i łuku zawsze powstanie krawędź.
W wolnym czasie spróbuję zbudować kształty z samych łuków. Myślę, że wtedy efekt będzie inny.
No ale wielkie dzięki BOTAK za pomoc.
Dużo się nauczyłem z Twoich uwag.
-
Cieszę się, że mogłem pomóc. ;)
-
możesz spróbować wyeliminować granice pomiędzy powierzchniami przez scalenie składowych linii. polecenie: Match curve z zachowaniem w obu opcjach wyboru: Curvature oraz zaznaczeniem Merge.
da to w wyniku pojedynczą krzywą opisaną nurbsami której sie nie da 'wybuchnąć' i jest znacznie mniejsza szansa na to, że powierzchnia na niej oparta będzie mieć wewnętrzne krawędzie.
linie na pewno będą sie buntować przed takimi rewolucjami i wyprawiać piruety, więc to robota dla cierpliwych by odpowiednio przygotować składowe by później efekt końcowy był jak najbardziej zbliżony do tego co chcieliśmy otrzymać. chociaż tak naprawdę nie zawsze sie opłaca siedzieć i mordować by uzyskać efekt płynnego przejścia, któe nie ma większego znaczenia dla całości projektu... ::)
-
Fajny watek! Super pomoc i wogole ale czy nie lepiej zrobic to (element) inna metoda...? :) Zaoszczedziloby to kombinacji, komplikacji itd. No chyba ze temat mial poruszyc kwestie lofta w takich przypadkach. Ale sam watek fajny - duzo sie mozna nauczyc