Forum użytkowników programu Rhinoceros 3D
PROJEKTY, GALERIE I KOMENTARZE => Nad tym pracujemy (WIP) => Wątek zaczęty przez: Krzychu74 w 12 Lipiec 2007, godz.03:02
-
Witam!
Postanowiłem na chwilę odpocząć od Fiata 614. Wiadomo jak nie ma weny "tfurczej" to i robota nie idzie.
Poszukałem czegoś co można zrobić w miarę szybko i zarazem będzie interesujące.
Wybór padł na taki mały austriacki busik:
(http://forum.rhino3d.pl/index.php?action=dlattach;topic=111.0;attach=254;image)
Zdjęcie Citybusa pochodzi ze strony:
http://leandrotavolare.fotopic.net/p12895522.html
W chwili obecnej projekt wygląda tak:
Pozdrawiam.
-
Krzychu74, ale świetnie wybrałeś temat - bardzo efektowny i oryginalny temat, ba - dosyć prosty także w teksturowaniu. No, będę zaglądał do tego wątku z przyjemnością.
-
Witam!
Na tego busika trafiłem przypadkowo. Przypadł mi do gustu, znalazłem kilka jego zdjęć no i potem to już samo poszło. :)
City-bus to konstrukcja z końca lat 70-tych zeszłego wieku. Używany przez kilka lat w Wiedniu.
Co do modelu to tradycyjnie będzie w skali 1:100 i jako free na stronce. Nie planuję przy nim żadnych "fajerwerków". Ot taki mały i prosty modeli do sklejenia w kilka godzin. :)
Dzisiaj dodałem drugie boczne okno, zaokrągliłem dół z przodu maski (czuję, że tutaj będą problemy z rozwinięciem, ale coś wykombinuję ;) ), i zrobiłem podwozie.
Pozdrawiam.
-
oj nabiera swoich kształtów, nabiera, uwielbiam takie małe busiki, w szczecinie kilka takich jeździ, na mało uczęszczanych liniach, ale są całkowicie bez polotu, ten, ma duszę...
-
Krzychu byle tak dalej :) czekamy na kolejne ujęcia:)
-
Witam. Ładny sprzęcik. Oko może odpocząć. ;) Ale dlaczego taka porażająca skala? Przecież krasnoludki będą miały z tym problemy. Z zaokrągleniem w takiej skali nie powinno być problemu. Spróbuj Krzychu 74 podzielić w pionie przednią część maski od górnej części nadkola, powinno to się potem ładnie złożyć. Jak zaczniesz kleić to wrzuć fotki na stronę i daj znać.
marek
-
Witam!
Dzięki za miłe słowa. Widzę, że busik trafił w gusta opinii publicznej. :)
marek: jestem mikromodelarzem i robię tylko w skali 1:100 (zerkinj tutaj (http://www.mikromodele.cba.pl)). Co do podziału to podobnie myślę. Jakby coś nie wychodziło to wiadoma rzecz, będę was męczył o pomoc ;)
Kleić City-busa na razie niestety nie będę. Drukarka odmówiła współpracy. Ale mam nadzieję, że kolega ze Słowacji zechce go skleić testowo i wtedy wrzucę fotki (za jego zgodą). W Czechach i na Słowacji modele w 1:100 sa bardzo popularne.
Ok, dosyć gadania. ;)
Dzisiaj zrobiłem siedzenia (jeszcze bez oparć). Niby roboty mało, a jednak czas zleciał.... ???
Pozdrawiam.
-
Krzychu ty masz chyba za mało miejsca w domu i dlatego zdecydowałeś się na taką skale:). Zamiast jednego modelu na półce u Ciebie mieści się ich 10 :) Model ciekawie się zapowiada.
-
A może podrzucę ci rozrysowany model T-18 w skali 1:25 ty go pomniejszysz do 1:100 wyrzucisz, co niepotrzebne i skleisz. ;D Było by mi bardzo miło.
Pozdrawiam marek
-
Witam!
Przepraszam, że tak długo nie odpowiadałem, ale 13-ty okazał się dla mnie wyjątkowo pechowy. Spaliła się płyta główna... :(
Na szczęście dane ocalały..uuuufff...
Tak więc wznawiam projekt. :)
Hal9000: jest dokładnie tak jak piszesz. Mam mały pokój i na duże modele nie mam miejsca, chociaż tak prawdę powiedziawszy zawsze lubiłem mikroskalę. Na półce dlugosci 50 cm. zmieści się 18-9 modeli w skali 1:100 :)
marek: bardzo chętnie. tylko ie obieduję, że od razu się za niego wezmę poniewaz chciałbym dokończyć co zacząłem.
Pozdrawiam.
-
Witam!
Zacząłem robić kabinę kierowcy. Jutro powinienem ją skończyć. :)
Pozdrawiam.
-
Właśnie na ten moment czekałem, ale będzie fajny mikromodelik
-
Witam.
No to jeszcze kółka i do fabryki. ;) Drzwi dla pasażerów zamierzasz zrobić otwarte czy zamknięte? I nie wiem czy pomiąłeś czy zostawiłeś na później szyber dach kierowcy? Bo z otwartą klapką ładnie by się wyglądał. A jeśli chodzi o t-18 to daj znać jak fabryka będzie miała wolne moce przerobowe. Prosiłbym też o zamieszczenie siatek rozwiniętego modelu.
marek
-
Witam!
Pomalutku prace przy projekcie 3D dobiegają końca. Dokończyłem kabinę kierowcy, dodałem szyberdach :) i zrobiłem koła. Jutro dorobię drobiazgi i zacznę rozwijać siatki. marek: które siatki masz na myśli? Te z Rhino czy już przeniesione do Corela i z bitmapami?
Co do otwieranych drzwi i daszka to już zostawiam inwencji i pomysłowości modelarzy. Model z założenia powstaje jako w miarę łatwy bez żadnych "cudów" bo to tylko skomplikowałoby model.
Pozdrawiam.
-
bardzo ładnie wyszedł, jestem ciekaw jak będzie wyglądał już sklejony model
-
Witam!
Też jestem ciekaw. Sklejać go będzie kolega ze Słowacji i gdy zacznie podam link do relacji, a na końcu wstawię kilka zdjęć gotowca.
Wczoraj w sumie nie miałem przy nim zbyt wiele do roboty. Dodałem małe okienka z przodu burt nadwozia, oparcia foteli i takie "garby" na bokach i dachu (to są chyba wzmocnienia). Zacząłem rozwijać siatki części. Na razie pokazuję pierwsze rozwinięcia w Rhino bo nie przeniosłem ich jeszcze do Corela, ale co się odwlecze... ;)
Pozdrawiam.
-
Fajny ten busik :), chyba sie skusze i tez go skleję :)
-
No , fajnie by było, jakby Krzychu jeden z modeli swoich dał nam, abyśmy się klejem zabrudzili , przy tej skali, to pewne... :)
-
Witam
Krzychu74, z jakim rozszerzeniem eksportujesz do corela, bo ja eksportowałem z Al. (adobe ilustrator) i wychodzi straszna sieczka. :'( Trzeba pozamykać linie, aby powierzchnie można było pokryć barwami albo zablokować warstwę i obrysować od nowa, a to jest pracochłonne. Chyba, że robisz z tego bitmapę i dopiero kolorujesz. Widzę, że modelik skończony teraz tylko kleić BRRRRRRRR idę kupić lupę. :o
marek
-
Witam!
sea__ , Odyniec: będzie mi bardzo miło jeśli kiedyś weźmiecie go na warsztat i skleicie. Po sklejeniu testowym i poprawkach model będzie do pobrania z mojej stronki. Oczywiście dam znać gdy już wszystko będzie gotowe.
Oczywiście za szkody zdrowotne, psychiczne i moralne nie odpowiadam. :P
marek: też eksportuję do Corela w formacie AI. Rzeczywiście z tym zamykaniem linii to są przeboje i można zawału dostać, albo posiwieć z nerwów. Na zasadzie prób i błędów oraz pomocy dobrych ludzi w końcu doszedłem do tego jak daje się te "nieszczęsne" (tak myślałem na początku, a teraz bardzo lubię z nimi pracować) bitmapy. Teraz to nawet nie zamieniam linii na bitmapy tylko przygotowuję sobie takie jak ja to nazywam "płachty" z odpowiednimi kolorami i potem dopasowuję. Szybciej, prościej i przyjemniej. :) Acha, bitmapy zapisuję jako rozszerzenie tiff (odpada problem pikseli przy bmp czy jpg).
Widzę, że modelik skończony
Toż to dopiero kilka części rozwiniętych... gdzie tam jeszcze do końca Panie dziejku kochany... :)
Pozdrawiam.