na razie sie morduję na ślepo z pingwinem, ale już coraz lepiej łapię co i gdzie szukać. jest jeszcze kilka opcji których nie potrafię rozgryźć praktycznie, ale wciąż sie staram
co do pomieszczenia - to owszem, myślę o takiej zgrabnej zbrojowni gdzie bym mógł pokazać ten cały złom w kupie i dla porównania wielkości
jeszcze troche obrazków przede mną nim wypełnię choć jedną szafę, więc proszę o odrobinę cierpliwości
co do siateczek to pomyślimy. starałem sie robić zgrabne i lekkie NURBSy i poza kopeszem raczej jestem z nich zadowolony