Jeśli chodzi o moje porównanie do Adobe - chodziło mi głównie o stabilność, nie mam szczęścia u siebie do stabilnego corela, obojętnie od wersji, Illustrator - za to śmiga jak marzenie.
To prawda - Corela 11 dziś można dostać na naprawdę śmieszne pieniądze, nawet jak na Polskę.
Co do licencji EDU - tak jak zostało powiedziane, nie rozbestwiajmy się, inne firmy to nie McNeel i Rhino, w innych firmach EDU w żadnym wypadku nie może być wykorzystywana komercyjnie, a czasami nawet poza uczelnią.
Poza tym - pozwalając sobie na małą dygresję - Corel jest bardzo popularny..., ale głównie w Kanadzie (tam jego macierz) i w Europie Wschodniej.