1,2. Zadaniem karty graficznej jest generowanie obrazu. Im szybsza karta graficzna - tym szybciej i bardziej interaktywnie pracuje się w Rhino. Na ostateczny rendering karta graficzna wpływu żadnego nie ma - ale jest też coś takiego jak rendering w czasie rzeczywistym i wtedy ma - i to 100%. Karta graficzna pokaże pazury wtedy, jak np mam bardzo szczegółowy model, taki full wypas - wtedy widać jej działanie po tym, że ciągle model obraca się, skaluje, ulega transformacjom, jakby to był pojedynczy sześcian.
3, 4. Karty Quadro to najbardziej zaawansowane układy, a to, że dało się zwykłe Geforce (już teraz nie można) przerabiać za pomocą biosu lub zmodyfikowanych sterowników - to świadczyło tylko o tym, że taniej jest produkować jeden układ, niż kilka ich wersji.
Do Rhino nie opłaca się inwestować w Quadro, pisałem o tym nawet już na tym forum. Do działania profesjonalnej karty graficznej, oprócz sterowników do Windows, trzeba mieć specjalne sterowniki do danej aplikacji. Quadro jest dobre, pod np. AutoCad, 3dsmax - wtedy oprócz zwykłych sterowników instaluje pakiet, który nazywa się Maxtreme i wtedy możemy cieszyć się w pełni możliwościami Quadro. Do Rhino nic takiego nie staniało, nie sinieje i chyba szybko nie powstanie.
....że są one stworzone do aplikacji 3D (CAD) oraz graficznych
Typowy "chłyt markietingowy" - a która karta graficzna, ze współczesnych, nie jest? To konkretnie Quadro - fx 1100 - pokona zwykły nawet, każdy Gefroce 7, nie mówiąc o serii 8xxxx, a Ati, też prawie każde, powyżej modelu x1300