Witam.
Już wiecie, na lotnisku zderzyły się dwa samoloty z formacji akrobatycznej „Żelazny”. Bardzo traumatyczne przeżycie. W jednej chwili rozsypały się dwie maszyny i zginęło dwóch pilotów. Jeden z nich Lech Marchelewski główny założyciel tej grupy, i o ironio miał to być jego ostatni lot przed pójściem nad emeryturę i to był ostatni manewr jaki wykonywał w pokazie. Drugi pilot 24 letni Piotr Banachowicz od niedawna w grupie. Ciężko było mi zaakceptować, zrozumieć ten fakt.
Przeważnie widuje się takie sytuacje w filmach, TV i ma się do tego inny stosunek -telewizja potrafi znieczulać, co innego jak człowiek jest na miejscu, widzi i zadaje sobie sprawę że na prawdę giną ludzie.
Z drugiej strony miałem okazje przyjrzeć się ludzkim reakcją na całość zdarzenia.
W pewnej chwili zacząłem się zastanawiać, czy ja jestem nie normalny, czy nasz gatunek ludzki się stacza. Nie którzy wcale nie zdawali sobie sprawy z tego co się stało i nie przestawali się dobrze bawić – przykre.
Impreza została odwołana.
Ze swojej strony chciałbym złożyć najszczersze kondolencje rodzinom pilotów i ich dzieciom.
Hal