hey
dzięki za odezwę
poklikałem wczoraj i chyba trafiłem w jakieś 2 albo 3 snapy i potem już powierzchnia mi się zamknęła tak jak powinna. NA grzywej prowadzącej coś mu nie pasowało.
Nomen omen szkoda że w Rhino nie można zaznaczyć snapów na takiej już zbudowanej powierzchni i ich tak po prostu delete
. Kiedyś jak pracowałem na programie gisowym przy robotach kartograficznych to takie supełki to chwila moment i po sprawie było, ciągle nie mogę się od tego odzwyczaić.
Najgorsze dla mnie przy tym całym modelowaniu to jest fakt że tu trzeba wszystko robić po kolei, przynajmniej tak mi się wydaję. Bo jak załóżmy zrobi się jedną cześć bryły, potem drugą, dopasuje się je do siebie a następnie przebuduje którąś z brył to dopasować tą pierwszą to masakra dla mnie na chwilę obecna.
Cóż jak to mówią kto nie ma w głowie ten ma w nogach w moim przypadku to w poleceniu Ctrl+z