pamiętajcie, że w Rosji prawo autorskie jest fikcją w obie strony, więc co z tego, że tam zrobili ....
A poza tym naszego białostockiego evermotion chyba także nie ma co się wstydzić na rynku światowym
ale podsumowując: to co widać już to nie jest wizualizacja projektowania, a sztuka zwykłej użytkowej grafiki 3D, która pod wzgledem wizualizacji zawsze była na wysokim poziomie obojętnie od kraju
więc nie jestem pewien, czy botak chwilowo się przypadkiem nie rozmarzył w zupełnie innej dziedzinie....