obsłużyłem się i zrobiłem sobie fillety sam na twoich krzywych, raczej nie ma to wpływu na przebieg prac.
Mi po małej korekcie krzywych (a raczej ich punktów kontrolnych) wyszło coś takiego (loft_1.jpg).
Jak łatwo się domyślić, nie będzie żadnego problemu z zrobieniem filleta z powierzchnią górną.
Problem powstał, bo program nie potrafi stworzyć "gładkiego" przejścia przy styku punktów "tangent" (punkt przy 1 na loft_3.jpg), fizycznie tam zawsze powstaje krawędz. Inną sprawą jest to, że czasami tworzy takie powierzchnie "zaokrąglając" sobie wartości. Ale to temat na dłuższy wywód.
W każdym bądź razie należy unikać takiego połączenia prosta+łuk w stylu "tangent" jeśli nie chce sie mieć tam cięcia płaszczyzny.
Wiedząc na czym polega problem, od razu wiemy jak go rozwiązać

Wystarczy przekształcić te krzywe aby opisać je większą ilością punktów
(w niekontrolowany sposób robiło się to gdy zaznaczałeś opcję "rebuild" przy lofcie)
Krzywe przebudowujemy za pomocą komendy "Adjust Curve End Bulge"
Używamy metody ktore wyświetla się w standardzie: "curvature"
Oczywiście wystarczy przebudować tylko krzywą łuku.
Krzywa delikatnie zmieni swój kształt, ale większość osób pewnie tego nawet nie zauważy, a pozostałym nie będzie to przeszkadzało.
Moje krzywe to te po lewej (niebieskie), twoje to te po prawej (czerwone) (loft_2.jpg)
Przy symetrycznych kształtach, zawsze pracuje na "połówce" więc teraz wystarczy odbić wszystko lustrzanie, połączyć krzywe i cieszyć się ładniutkim loftem.
Jeśli będzie coś niezrozumiałe, to pisz.